"Byłam gnębiona" AGATA MŁYNARSKA UJAWNIA PRZERAŻAJĄCĄ PRAWDĘ O PRACY W TVP

Nie idzie jej słuchać

No ja też myślę że popłynęła trochę

To ta co dzieci nad morzem Polskim jej przeszkadzały?

No, chyba nie dotrwam do końca, myślałam ze jest bardziej z klasa, niestety ….. nie dorosła do swego Wielkiego Wojciecha Młynarskiego!

Super , o wiele lepiej ze spokojna kamera , nie musimy zagladac w notatki p. Andrzeja , gra swiatlem zmienila bardzo wiele ! Gratulacje - efekt bardzo przyjemny !

Ciągle słyszę w wywiadach od sióstr Mlynarskich, jakie to one miały przykre przeżycia . Co chwilę jakaś nowa trauma. Tak jakby miały podpisany kontrakt na wspaniałe, bezproblemowe życie, tylko ktoś nie dopełnił warunków umowy i one składają zażalenie: a to chory ojciec im się trafił, rozwód rodziców, wymagający reżyser, niedojrzały partner, mobbingujący pracodawca, prymitywni sąsiedzi na wakacjach, ciągle coś... Ja wpadłam na artykuł dotyczący tego, jak potraktowały kobietę która przez ostatnie 10lat była z ich ojcem...Ta Pani twierdziła, że nie pozwoliły jej się pożegnać przed samą śmiercią z człowiekiem, z którym była 10 lat. Nie wiem czy to prawda, ale jeśli tak, to bardzo przykre...

Bardzo lubię Panią Agatę ❤

ebać TVPIS i TVPO!!!!

Me,too, to dosyć częste w pracy. Ta pani nie jest wyjątkowa w tym.

Przykro mi, ale to co Agata Młynarska (razem z Pauliną), zrobiła Joannie Kossowskiej- ostatniej wieloletniej partnerce ich ojca, spowodowało, że już nigdy nie spojrzę na nią z sympatią. Joanna zmarła w tym roku i prawda, o którą tak dzielnie walczyła do końca, już pewnie nie trafi do powszechnej świadomości. Cokolwiek powie Agata czy Paulina, Polacy łykają jak pelikany. Ale obie niestety skrzętnie ukrywają to, robiły Joannie od początku znajomości z ich ojcem, jak też swojemu ojcu na koniec jego życia. Fałsz, kołtuństwo, hipokryzja-taka jest prawda o polskich "salonach".

Super kobieta, zawsze ją podziwiałam za kulturę osobistą, mądrość, pracowitość. Imponuje mi to, że zdecydowała się dać dom dziecku w potrzebie, przez wiele lat nikt o tym nie wiedział

🙈🙈🙈

Ja mam miłe doświadczenie z panią Agatą. Kiedys była taka gazetka „skarb” w Rossmanie. I pani Agata była redaktorką naczelną. Ja napisałam do gazety z propozycją żeby powstała nowa sekcja z publikacją listów od czytelników i podzieliłam się swoją opinią na temat artykułu (co akurat było jakby takim konkursem a do wygrania były zawsze jakieś kosmetyczne upominki). I pamiętam jak w następnym magazynie pojawiła się właśnie taka sekcja a ja byłam jedna z laureatek opinii i wygrałam jakieś perfumki. Bardzo mi to dało wiarę w siebie ale niestety, mimo że minęło już wiele lat to zawodowo nie udało mi się spełnić

Świetny wywiad. Chociaż czasem irytująco to i tak interesująco.

Pani Agata jest fantastyczną kobietą, mądra, piękna z niezwykłą klasą.

Super kobieta! Brawo!

No oczywiscie , gdzie p. Kwasniewska miala prosic o wskazowki jak nie u komuszej Clintonowej.

Gada bzdury

Stara rura a jaka naszpikowana ..o ludu

okropna

One wszystkie są gnębione.

Kobieto,brakuje mi słów. Dziwna jesteś.

Nigdy nie przepadałam za tą kobietą ( czulam fałsz i denerwujący sposób bycia)i teraz po dokładnym wysłuchaniu jej ,Tylko mnie utwierdziła w tych odczucich, że były słuszne...

Pani Agato, niestety … Ale to jakieś pomieszanie z poplątaniem co pani mówi o kobietach. Wedlug pani nic nam nie można narzucić… Nasze ciało i nasza decyzja, nasze szpilki i niech tylko nikt nie powie, że to jakiś seksapil, bo to nie jest seksapil, chcemy to te szpilki wkładamy, i ubieramy się jak chcemy, bo najważniejsze jest co my chcemy, potem, że to okropne, że w piosence są słowa bo męska rzecz być daleko, a kobieca wiernie czekać… No to może ta kobieta wiernie czekać czy nie może? Według pani może, jak chce, ale ten autor piosenki, był też skaleczony patriarchatem,,bo przecież kobiety mogą też nie chcieć czekać, a słowa w piosence mówią, że kobiecą rzeczą jest czekać…
Naprawdę Pani Agato?!!! Naprawdę?! Właśnie dlatego dziś mamy tak bardzo pogubionych ludzi, bo namieszaliśmy im w głowach. I dziś już nikt nie wie, co może, czego chce, co wypada, czego nie wypada. Ani kobiety, ani mężczyźni, nic już nie wiedzą. Proszę siebie posłuchać… Przecież pani nawet nie wie o co pani chodzi… Ja słyszę tylko pewnego rodzaju złość ,pouczanie, tupanie noga, rzucanie steoretypowymi hasłami, z których nic nie wynika. Jestem starszą kobietą, i żal mi bardzo dzisiejszych młodych kobiet i mężczyzn. Nic już nie jest proste i oczywiste, zachwiane są role płci w społeczeństwie. Wmawia się im, że kobieta to nie „kobieta”, mężczyzna to nie „mężczyzna” , bo jak chcą to mogą mieć odwrotne role, seks to nie seks, uwodzenie to nie uwodzenie, flirt to przęstepstwo, małżeństwo do końca życia z jednym partnerem/partnerka to nuda i patriarchat w nim rządzi… A rezultatem tego całego kryzysu są rozdygotani, nieszczęśliwi, i strasznie samotni ludzie…. Tak kobiety, jak mężczyźni… Biedne dzieciaki, które za parę lat nie będą zupełnie wiedziały, jak wygląda pełna rodzina. Będą o tym czytały w książkach tak samo, jak o dinozaurach….
Acha,, i jeszcze jedno…. Z moich obserwacji podczas dość długiego życia wynika, że to my kobiety siebie najsurowiej nawzajem oceniamy, niestety.
Narzekamy też, kiedy jesteśmy młode, że mężczyźni widzą w nas przede wszystkim seksualność, a potem, w miarę upływu lat, że jesteśmy dla nich „przeźroczyste”. To o co nam lub tym walczącym kobietom tak naprawdę chodzi? O co pani chodzi, pani Agato?

Pani Agato, niestety … Ale to jakieś pomieszanie z poplątaniem co pani mówi o kobietach. Wedlug pani nic nam nie można narzucić… Nasze ciało i nasza decyzja, nasze szpilki i niech tylko nikt nie powie, że to jakiś seksapil, bo to nie jest seksapil, chcemy to te szpilki wkładamy, i ubieramy się jak chcemy, bo najważniejsze jest co my chcemy, potem, że to okropne, że w piosence są słowa bo męska rzecz być daleko, a kobieca wiernie czekać… No to może ta kobieta wiernie czekać czy nie może? Według pani może, jak chce, ale ten autor piosenki, był też skaleczony patriarchatem,,bo przecież kobiety mogą też nie chcieć czekać, a słowa w piosence mówią, że kobiecą rzeczą jest czekać…
Naprawdę Pani Agato?!!! Naprawdę?! Właśnie dlatego dziś mamy tak bardzo pogubionych ludzi, bo namieszaliśmy im w głowach. I dziś już nikt nie wie, co może, czego chce, co wypada, czego nie wypada. Ani kobiety, ani mężczyźni, nic już nie wiedzą. Proszę siebie posłuchać… Przecież pani nawet nie wie o co pani chodzi… Ja słyszę tylko pewnego rodzaju złość ,pouczanie, tupanie noga, rzucanie steoretypowymi hasłami, z których nic nie wynika. Jestem starszą kobietą, i żal mi bardzo dzisiejszych młodych kobiet i mężczyzn. Nic już nie jest proste i oczywiste, zachwiane są role płci w społeczeństwie. Wmawia się im, że kobieta to nie „kobieta”, mężczyzna to nie „mężczyzna” , bo jak chcą to mogą mieć odwrotne role, seks to nie seks, uwodzenie to nie uwodzenie, flirt to przęstepstwo, małżeństwo do końca życia z jednym partnerem/partnerka to nuda i patriarchat w nim rządzi… Smutne to bardzo, ale rezultatem tego całego kryzysu są rozdygotani, nieszczęśliwi, i strasznie samotni dziś ludzie…. Tak kobiety, jak mężczyźni… Biedne dzieciaki, które za parę lat nie będą zupełnie wiedziały, jak wygląda pełna rodzina. Będą o tym czytały w książkach tak samo, jak o dinozaurach….
Aha, i jeszcze jedno…. Z moich obserwacji podczas mojego dość długiego już życia wynika, że to my kobiety siebie najsurowiej nawzajem oceniamy, niestety.
Narzekamy też, kiedy jesteśmy młode, że mężczyźni widzą w nas przede wszystkim seksualność, a potem, w miarę upływu lat, że jesteśmy dla nich „przeźroczyste”. To o co nam lub tym walczącym kobietom tak naprawdę chodzi? O co pani chodzi, pani Agato?

Żenada...Pan prowadzący niech się dokształci . A pani Młynarska bez tatusia nie byłaby nikim..

Ale nuda. Szpilki jako ukryty znak, żeby kogoś przeleciec. Sołtysik - idź do psychiatry xD Weźcie go wprdlcie...

SOLTYSISIK, SŁABIUTKI DZIENIKARZ.MALA WIEDZA ITD. AGATA GO ŁYKA JAK REKIN. JEJ NIE LUBIE, ALE ON POWINIEN ZAPRASZAC NP. POPKA, P. ŻYŁĘ I IM PODOBNE😮😮😮

Ciezko oglada sie sie ta rozmowe. Rozmowczyni nadekspresyjna nie dajaca dokonczyc kwestii prowadzacemu. Panu Andrzejowi zostalo tylko yhym i tak tak😂bo na wiecej mu nie starczylo miejsca w tej rozmowie😊

Prowadzacy jest niefortunny..ten smiech nie na miejscu, te "aha..aha..aha.."

Panie Sołtysiak gratulacje za trwanie w swojej opinii - to rzadkie w ostatnich czasach, żeby prowadzący nie naginał się do światopoglądu gościa. Ja też uważam, że wysokie szpilki (ale nie tylko) mówią “przeleć mnie” - kolokwialnie oczywiście - i my kobiety tak właśnie chcemy być postrzegane. Innymi słowy: ubierając się w sposób seksowny, przywodzący na myśl (kobietom i mężczyznom) erotykę chcemy być w oczach innych (obojga płci) seksowne/seksowni. Więc ta myśl nie jest niczym zdrożnym. Brawo! Niejeden by się złamał, przytaknął, wycofał i nie polemizował. A trafiłam tu niechcący ☺️

Wątpię, żeby ktokolwiek chciał ją przelecieć. Infantylna do bólu i schematyczna, dyskutuje na poziomie liceum.

Prowadzący ma przeokropny śmiech. Panie Sołtysik, zlituj się pan nad nami😢

Od żadnej kobiety nie spotkał mnie taki atak ,jak od fanek sióstr Młynarskich.W czasie strajku kobiet (do pewnego momentu )wspierałam tą inicjatywę.Przez przypadek trafiłam na stronę fb siostry p.Agaty gdzie pokazywała praktyki jogi,medytacji,pisała
o tolerancji itp.Wystarczyło,że wyraziłam swoje zdanie na temat aborcji(oczywiście kulturalnie,ale moje zdanie bylo za przywroceniem tzw. kompromisu aborcyjnego,
a tych Pań nie).To jak się te kobiety słownie na mnie rzucily to była masakra.Wtedy się okazało, ze albo jesteś z nimi (musisz być ich bezwzglednym wyzwawcą), albo jesteś przeciwko nim.Piękne słowa
o tolerancji okazały sie pustymi frazesami .Podobna sytuacja
u drugiej Pani jak redaktor radia śmiał Margot przedstawić
z imienia i nazwiska.Lincz na redaktorze i na mnie, bo śmiałam wyrazić swoje zdanie
i jeszcze stanąć w obronie dziennikarza .

Czy mozna pana Soltysika zastapic kims innym? Jest tak zenujacy, nie slucha rozmowcy, o tym jak jest oblesnym starym zboczencem nie wspomne, a te jego suche zarty i teksty aha, ychy, haha no blagam

Budzą się . Przez całą dekadę lat 90 i od początku lat 2000 tv publiczna była propagandowa tylko wtedy nikt się nie zastanawiał nad fałszywa propagandą bo nie było przepływu informacji na poziomie zwykłego kowalskiego. obejrzało się dr. Qiun i wieczorynkę lub jakiś mecz i było ok. komuna nie minęła po 90 roku trwa do dziś tylko dotarło to do nas teraz w dobie internetu Odeszła bo: "Nie była sięw stanie ułożyć z nową władzą" bo wszystko zawsze po uk ładach , które się kończą i jest skowyt

Włożył, wyjął, sapnął i odwrócił się na bok 🤣🤣🤣padłam. Agata kocham Cię ❤️

Owsik uczciwy? Dzieci z domu dziecka to nagrosza patologia. Dzieci gorsze i powinno sie je piętnować

Siostrom M pociąg odjechał z peronem już dawno.

Agaty brat Janek to prawdziwy muzyk Warszawy ,wspanialy glos ,poprostu talent ,powinien czesciej wystepowac pozdr.

Młynarska zawsze była brzydka, dlatego zmieniła sobie chirurgicznie twarz i myśli że dobrze się trzyma. Ubzdurała sobie że jest ponętna. Młynarska , obie z siostrą jesteście beznadziejne.

Nie da się tego słuchać 😢

Nie cierpię jej i jej siostry, żeby jej ojciec były by nikim.

Niesamowita! Kobieta z klasą! Uwielbiamy Ją słuchać! Dziękujemy za ten budujący wywiad!

Wielka frajerzyca tobi z siebie ofiarę.

No mam rację i nie dam sobie nic powiedzieć.

Żenada, gwiazda wygląda jak ta jej przyjaciółka Asia,bokots się wylewa filozofka masakra wypalona Stara baba, nie ma pomysłu na siebie 👎