[FREE] "INVEST" - Rap Freestyle Type Beat | Dark Underground Boom Bap Type Beat 2024

Top

Mogę zajebac freestyle
Trochę przypominasz status dziwka
U ciebie stypa u mnie rozrywka
Sajko ksywka ciągle ulice badam
Robię takie ruchy jakbym się kurwa
Skradał nielegalny temat wysypany
Na stołach u ciebie głowa siedzi w paranojach to jest ulica a nie kurwa przedszkola, u mnie szkola życia czy życia szkoła jestes tak wysoko
Jak Trakcja kolejowa chciałas być
Lojalna a jesteś jak technologia dotykowa

Może i nie powinienem jeździć po pijaku autem
ale gdy będziesz miał lipę to wiesz dobrze ze przyjadę
prawo omijam co dziennie muszę trochę przystopować
sytuacje w życiu nauczyły skakać w oddal
przyjąłem garść pokory po tym co nawywijałem
było głupio niezręcznie teraz inaczej spoglądasz
dzięki wszystkim za cierpliwość jakoś to ogarnę
szczytem jest przyjęcie błędów nie uciekać jak ciota
gdy upadnę powstanę mówię to ciągle do boga
jak zraniłem przepraszam jestem winny ci coś więcej
twoje serce bije dla mnie udowadniasz to co dziennie
tylko tobie dam pierścionek za to jaka dla mnie jesteś
nigdy mnie nie odrzuciłaś podałaś rękę pomocną
Chuj z tymi co odeszli
Teksty dobre mam jak kompot
Sam tu siedze nawijam i od bitu nie odejdę
Bo mam dalej dużo wiary że mogę osiągnąć więcej
Biegne po pierwsze miejsce skoro nawet upadnę
nie zasnę spokojnie gdy sukcesu nie zobaczę
Robie rachunek sumienia los nakopał mi do dupy
Awantury, spina z ludźmi często chodzilem na skróty
Wiem na pewno będzie lepiej muszę odbudować respekt
Nie zmarnuje więcej czasu tu odrobie życia lekcje
Sam to sobie udowodnie piekło nie jest mi dzis obce
Nie zapomnę o tych chwilach kiedy było kiepsko ojcze

Jest tu ciasno, nie chce strugać bohatera
Zrobię rachunek sumienia by już nigdy nie narzekać
Nie wiem po co mi to było takie nie potrzebne chwilę
Może to właściwy klucz co otworzy drzwi na życie
inni już mi je zamknęli oceniając mnie pochopnie
udowonie skurwiele kto jest w całym gronie bogiem



skoro myślisz że umrę to już jesteś w wielkim błędzie
czuj się w niebezpieczeństwie jestem odporny na biede
odporny na kurestwo odporny na tą chemię
mam szacunek do ludzi co mnie częstowali niebem
bóg czeka po drugiej stronie i wybaczy błędy z życia
jeśli tego nie potrafisz to się nawet nie odzywaj
tu poznałem patologie albo ciężkie sytuacje
możesz być większy ode mnie ale nie kurwa przed majkiem
nikt mi nigdy nie zagrozi chyba że padnę na mordę
i odpuszcze sobie wszystko co mi podarował los
lecz nie mogę tego zrobić żyje dla mojej kobiety
dziś pierdole znajomości wszyscy i tak już odeszli
dodali swoje 3 grosze zapomnieli o przeszłości
nie chce z nimi nawet gadać bo są kurwa nie kompletni
możesz myśleć sobie co chcesz i tak mam w to wyjebane
robie dokładnie tak samo jak wy przed moim upadkiem
znam te zakłamane mordy są tu z tobą jak jest dobrze
nie zrozumie tego ten co nie miał nożu na gardle
chyba że był plastikowy bo wasze życie zabawne
jak te wasze historyjki których nawet nie posłucham
kiedy powiedziałem prawdę nagle zmieniliście temat
nie pamiętasz swoich błędów to po chuj moje oceniasz
kiedy napisałem o hajs to w mych ciężkich sytuacjach
nie raz noga się powinie ale nawet tego nie znasz

Jest tu ciasno, nie chce strugać bohatera
Zrobię rachunek sumienia by już nigdy nie narzekać
Nie wiem po co mi to było takie nie potrzebne chwilę
Może to właściwy klucz co otworzy drzwi na życie
inni już mi je zamknęli oceniając mnie pochopnie
udowonie skurwiele kto jest w całym gronie bogiem

dope!!!!!

Demostre x la ciudad
Derrochando calidad
Afinidad verbal

Será un castigo tanta enemigo
Ya no creo solo en dios confio
Ojos en en la espalda k hay jugar vivo
Ya hay mucho k pal otro lado se ancio


Adonde con e.perio macnate
Bajamos lo humo al que se sobrepase

En selva cemento
Donde la muerte puede llegar en cualquier momento
Poreso difrjto cada aliento como fuera el ultimo


Lanzando barras k parecen balas k no son na de salva aqui nadien se sqlva
matamos Lq dudas
Lo k desmotrqo es to lo k el invidioso quisiera
si es que quedan

K uno nunca sabe cuando nos toke
Pero firme y con efoke escribo pa bloke

K hace

Se rumora esto lo hacemos por moda
Por lugar por plata y por fama y perras
No entienden k soy quien les recuerda k el rap se hizo para rapiar tanta miersa

1ý

Theres cause for alarm cause im that yo mc thatll teach you yo lyrically im the frankienstein monster they talking about coming from the tundra

Im a one man army put i my faith in the lord to carry me along thru time yo its on in this yo battlefield between good n wrong gotta do your thang n maken it good n obey your king thats all oh so just praise him hallelujah

Its as simple as this play the beat n im off to races yo u kkow how i do rhymes yo true off the top like that how u like that

Ta7iya le 5wetna fel 8orba ❤🫶

Siendo 50 cent viviendo de la música y de las cosas malas para esa bella que un día me dejara la banca mi amor puede tener todo pero siento que nada cuando no estás vos sigo pegando en el bom bap una vez que esto lo cierro ya no pienso en casi nada sigo pensando en ese cigarro que dejo tirado en mi cama todavía tengo el Don que se me salga la inspiración esto es parte 2 que no lo podía contar al fin y cabo traje buena mierda hasta la que no me daba bola me manda mensaje y bueno una otra nueva historia de siempre buscándo los billetes y con una Heineken cerrándole el ojete a lo que boquerón que david esto y lo otro esto es para que entiendan que en la calle no hay turreos a media si me dieran la visa estaría en Miami Andando con esa shorty mientras quemo el blond vino el negro con mas level en esta zone apostando todo por el millón mi mujer asustada por las cosas que hago quiero y voy a morir pero feliz prefiero hacerlo antes que nada prefiero morir en el intento a estar lamentado por no hacerlo a fantasmas conozco más de uno por qué su viejo es rapi rati bigo termino la masacre en Texas ya baje a unos cuantos a vos te llaman a comprar a mi me llaman para comer no le voy a faltar el respeto a tu mami es lo que un hombre a mi edad no lo hace por venganza si el 112 dijo la Lourdes en mostaza para que veas cómo son las cosas la marimba está quemando tus pocas neuronas estoy dejando todo en esto mi vieja cuida a mi hijo por que estoy afuera estoy haciendo Plata como sea para que veas cómo es utilizar la cabeza el día de mañana le contare a mi kid todo lo que viví y empuñe pero al final si lo logré costó pero lo hice quemé las raíces me chupan lo que tiren Perdón amor se que no soy el one pero toca escalar como sea pero sé que la voy a pegar esta vida me tiene maldito desde chico sigo sin poder dormir apostado todo capaz mañana toque partir para que sepan la movie de verdad en este mundo te ofrecen drogas y putas la cartera full de Plata pero alma toda rota esa es la nota para que entienda cómo es él movimientos amigos tardes temprano se van por uno billetes y quedas solo y te das cuenta quien está es la posta

SOCH MERA BHAI ❤❤❤❤

Ás vezes não é falta de talento,
É de oportunidade porque ela não vem com o vento,,
Ação é no Sotavento,
Cuidado com o sentimento,
Pensamentos suicidas não se vê e não se ouve e ás vezes nem se sente,
É um virus que afeta muita gente

⚡⚡⚡

Cold ❄❄❄

🔥🔥🔥🔥

👍🏽🔥🔥🔥🔥🔥🎧🎶🎶🎵🎵

Acende o baseado
Deixando pegando fogo
Nosso estiloso é bolado
Terro de invejoso

Ela que tá do lado
Quer conhece o capeta
Toma o doce de 4
Me dá a bct

Tu chai la credibilità per strada
Io c'ho la credibilità se scrivo
Se il solito a fare il crimi fa gara
Ma sul beat fai solo il passivo

Quando rappi non capisco
Sembra lo fai in corsivo
Tu i concetti non li porti
Scrivi a caso come fa il postino
Solo un talent potrebbe darti del bravino

Broooooo owaia Was hast du da gemacht alter! ❤

Swing from the street, malemolencia de rua, jinga da rhyme... feel the weight of the beat!!

Man.. Hard 🥁

It's perfect 🥵🥵

Invest in me
For you no interest
You see

😤😤

Może i nie powinienem jeździć po pijaku autem
ale gdy będziesz miał lipę to wiesz dobrze ze przyjadę
prawo omijam co dziennie muszę trochę przystopować
sytuacje w życiu nauczyły skakać w oddal
przyjąłem garść pokory po tym co nawywijałem
było głupio niezręcznie teraz inaczej spoglądasz
dzięki wszystkim za cierpliwość jakoś to ogarnę
szczytem jest przyjęcie błędów nie uciekać jak ciota
gdy upadnę powstanę mówię to ciągle do boga
jak zraniłem przepraszam jestem winny ci coś więcej
twoje serce bije dla mnie udowadniasz to co dziennie
tylko tobie dam pierścionek za to jaka dla mnie jesteś
nigdy mnie nie odrzuciłaś podałaś rękę pomocną
Chuj z tymi co odeszli
Teksty dobre mam jak kompot
Sam tu siedze nawijam i od bitu nie odejdę
Bo mam dalej dużo wiary że mogę osiągnąć więcej
Biegne po pierwsze miejsce skoro nawet upadnę
nie zasnę spokojnie gdy sukcesu nie zobaczę
Robie rachunek sumienia los nakopał mi do dupy
Awantury, spina z ludźmi często chodzilem na skróty
Wiem na pewno będzie lepiej muszę odbudować respekt
Nie zmarnuje więcej czasu tu odrobie życia lekcje
Sam to sobie udowodnie piekło nie jest mi dzis obce
Nie zapomnę o tych chwilach kiedy było kiepsko ojcze

excellent old school vibe Dextah ! good work ! much love from me 💯🤍preciate a feedback bro ❤☠

Feuer Beat

I unleash my wrath, it's like
my pen let a team of demons out,
It's clear, that all you'll hear is the
fear when rappers scream and shout,
I'll never understand why yall feel the
need to be straight fiends for clout,
Posting on the Gram is just trying to live
a dream, a life you don't be about,
It's never smart to bite the hands
of the ones who feed your mouth....
Your the type of stool pigeon that likes
to sing before runs and flees south,
So don't be mad when your wife and sister
beg me to stick my dick in each mouth,
I got them so sprung , they said
they'd let me know if you reach out,
Set a time and place to meet,
I'll be there to knock your teeth out,
Now all people will hear, is your lisp
when you ever try to speak out....
But we all know you'll stay hidden,
Afraid of the window, you won't peek out
Knowing that a snipers bullet can
pierce your brain and you bleed out...
A bounty with all expenses paid,
I never take the cheap route,
I leave all my victories flawless and fatal,
I'm just not built to leave doubt...